LKS Wilki - strona nieoficjalna

Pierwsze 15 minut to szturm zawodników Roberta Krupy na bramkę Radosława Kuny. I już w 3 minucie wyszliśmy na prowadzenie. Piłkę na 7 metr do Marcinkowskiego wycofał Fijałkowski, Mateusz nie czysto uderzył w piłkę, która trafiła do Sebka Kramka, ten zaś nie miał problemów ze skierowaniem piłki do bramki, z 4 metrów. Wilki chciały pójść za ciosem. Najpierw Kacper Kuś lobując bramkarza, chybił, a później ten sam zawodnik w sytuacji sam na sam znów się niestety pomylił. Kolejną dogodną sytuację zmarnował Kramek. Po tych zdarzeniach do głosu doszli goście. Najpierw strzałem z dystansu jeden z pomocników z Żyrzyna chciał zaskoczyć Rafała Kramka, a później sytuację sam na sam zmarnował napastnik gości. Na nasze szczęście te sytuacje się na Żyrzyniaku zemściły. W 33 minucie piłkę do Artura Fijałkowskiego zagrał Kuba Czarnota, ten mijając dwóch zawodników z zimną krwią powiększył naszą przewagę. Po przerwie Żyrzyniak próbował przejąć inicjatywę, zawodnicy Pawła Zająca byli coraz groźniejsi, lecz czujnie w bramce zachowywał się Kramek. W 61 minucie kolosalny błąd popełnił prawy obrońca Żyrzyniaka, który wyłożył piłkę do Marcinkowskiego, ten nie miał problemów z pokonaniem bramkarza. W końcu do głosu doszli goście i w 69 minucie zdobyli bramkę zmniejszająca rozmiary wyniku. Goście nawet strzelili bramkę na 3:2, ale sędzia boczny dopatrzył się spalonego. Żyrzyniak dalej groźnie atakował, ale w bramce mieliśmy dziś Kramka, który wykonywał swoją robotę bardzo dobrze i wygraliśmy to spotkanie 3:1. Gratulujemy naszym zawodnikom kolejnego meczu walki i zwycięstwa. Za tydzień, w niedzielę zagramy derby z Bobrami Karczmiska, o godz. 17:00 w Karczmiskach, zapraszamy!

• Komentarzy [0]
• czytano: [829]
• DO